Sos pieczarkowy

Smak przypominający dzieciństwo, choć wtedy, gdy często się go w moim domu przygotowywało to ja akurat nie byłam jego fanką. Na szczęście w pewnym momencie mojego życia pokochałam smak pieczarek i teraz nadrabiam stracone lata ;) 

SKŁADNIKI

Pieczarki - 750g 
Cebula - 3 szt. (małe)
Masło - 2 - 3 łyżki
Śmietana 12 lub 18% - 150 ml
Jogurt naturalny - 150 ml
Domowa vegeta
Sól, pieprz - do smaku 

WYKONANIE

1. Na głęboką patelnię (ja używam woka) wrzucam masło z drobno posiekaną cebulką i mieszając podduszam przez kilka minut, aż cebulka będzie miękka. 
2. Do zeszklonej cebulki wrzucam pokrojone w talarki pieczarki, doprawiam suszonym warzywkiem i solą. 
3. Pieczarki puszczają soki, więc nie podlawam wodą ani bulionem (jeśli ktoś ma życzenie otrzymać duuużo sosu, może czegoś dolać ;)). Pieczarki duszę parę minut (nie trzeba im dużo czasu na patelni), a jak są miękkie dodaję śmietanę i jogurt oraz doprawiam pieprzem (dużą ilością pieprzu ;)) 

Śmietana nadaje słodki smak, a jogurt jest zdrowszy, więc idąc na kompromis robię pół na pół, ale w zależności od tego, czy kalorie i tłuszcz są nam straszne, czy też nie, zamiast mieszanki możemy uzyć samego jogurtu/ samej śmietany. Gdy chce się otrzymać więcej sosu to oczywiście śmietany/jogurtu można dodać znacznie więcej, albo podczas duszenia pieczarek podlać je wodą/ bulionem. 

Generalnie w większości przepisów zastępuję masło zdrowszymi tłuszczami, ale w tym przypadku  masła nie ruszam, bez niego sos traci "to coś" ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz