Owsianka w moim rodzinnym domu opanowała śniadania już wiele lat temu. Mama preferuje bardzo podstawową wersję, z odrobiną miodu, często gotowaną na wodzie. Ja wolę te bogatsze opcje, na roślinnym mleku, wrzucając wszystko, co mi wpadnie w ręce, czyli z dużą ilością bakalii lub owoców. Nic nowego i nic odkrywczego;) Nowe jest jednak to, że teraz zajada się nią także i tata, który kiedyś omijał ją szerokim łukiem. Jako, że temat zdrowego odżywiania stał się nagle jakiś czas temu bardzo istotny w naszej rodzinie, podczas każdej z rozmów z tatą wałkujemy co kto zjadł, czego nie zjadł itd ... Wczorajsza, wieczorna rozmowa z tatą: "w niedziele nie jem owsianki i wiesz jak mi jej dziś na śniadanie brakowało". Świat się przewraca do góry nogami! Ja wiem, że to tylko owsianka, ale ona tak wiele zmienia w jego/moim/naszym życiu ;) no... dumna z niego jestem niesamowicie :)
Każda owsianka, która pojawi się na tej stronie będzie dla niego :) Oby się nigdy nie znudziły! :)
SKŁADNIKI:
Płatki owsiane:
Mleko orzechowe (można zastąpić zwykłym mlekiem, lub każdym inym roslinym - 1,5 szkl.
Orzechy laskowe
Orzechy włoskie
Rodzynki (opcjonalnie)
Miód (opcjonalnie)
WYKONANIE:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz