Bigos

Bigos to chyba najbardziej znana potrawa poza granicami naszego kraju, przynajmniej u mnie w pracy bardzo się cieszą jak go gotuję ;)
Prawdą jest, że gotowanie bigosu to jak niekończąca się opowieść, tzn. im dłużej gotowany, im więcej razy odgrzewany, tym lepszy.
Moi rodzice najczęściej gotują bigos z mieszanki kapusty słodkiej i kwaszonej oraz dorzucają do niego różne rodzaje mięs, ja używam tylko i wyłącznie kapusty kwaszonej, a zamiast mięsa dorzucam zazwyczaj tylko dobrą kiełbaskę.
W moim  rodzinnym domu bigos gotuje się tylko i wyłącznie z grzybami leśnymi i to tymi własnoręcznie uzbieranymi przez mojego tatę. Szczęściara ze mnie, bo tata i mnie zawsze zaopatruje w porcję suszonych prawdziwków i borowików :) Tak czy inaczej, choć wielką fanką grzybów leśnych nigdy nie byłam, wersja bigosu z pieczarkami dla mnie nie istnieje!

Warto gotować dużo, tzn. "na zapas" i zamrażać :) Będzie jak znalazł gdy nie chce się nam gotować obiadu, a poza tym taki podgrzewany naprawdę lepiej smakuje :) Gdy uzbroimy się już w wielki garnek i zapas czasu to do dzieła!






SKŁADNIKI:

Kapusta kwaszona - 3 kg 
Grzyby suszone - duża garść, albo i dwie
Kiełbasa lub mięso wieprzowe - 500 g - 1 kg
Cebula - 3 szt
Olej rzepakowy - kilka łyżek
Przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, suszone warzywka)
Bulion mięsny - 3 łyżeczki lub ekologiczne kostki rosołowe - 3 szt. 
Koncentrat pomidorowy - kilka łyżek 
Keczup pikantny - kilka łyżek

WYKONANIE:

1. Grzyby suszone dobrze kilka razy przepłukać, zalać zimną wodą i moczyć (minimum 3 -4 godziny, ale najlepiej zostawić je na noc). 
2. Gdy grzyby się namoczą, wyciągnąć je z wody, jeśli są duże można trochę pokroić. Wrzucamy je do wody w której się wcześniej moczyły, delikatnie solimy i gotujemy ok. 1,5 do 2 godzin, aż będą miękkie. Gotujemy na wolnym ogniu, mój tata mówi "tak, żeby tylko pyrkało" ;) Podczas gotowania na powierzchni może się zebrać piana, należy ją zebrać łyżką. 
3. Jeśli kapusta kwaszona jest bardzo kwaśna to przelewamy ją wrzątkiem, aby ten kwas trochę wypłukać, jeśli jest w sam raz to wrzucamy do dużego garnka, zalewamy zimną wodą i gotujemy z dodatkiem przypraw i bulionu/kostek.
4. Mięso lub kiełbasę kroimy w kostki i podsmażamy. Można użyć ugotowane wcześniej mięso z wywaru. Najczęściej kiełbasę tylko podduszam na patelni teflonowej, aby uniknąć dodatkowego tłuszczu i zrobić lżejszą wersję. 
5. Kiełbasę / mięso ściągamy z patelni, a na pozostałym tłuszczu podsmażamy cebulę. Często wrzucam kiełbasę i cebulę od razu razem na patelnię. 
6. Do podgotowanej kapusty dorzucamy mięso/ kiełbasę, cebulę i ugotowane grzyby. Dokładamy kilka łyżek przecieru pomidorowego i/lub keczupu. Gotujemy wszystko ok. 1 -1,5 godz. Kontrolować, aby się nie przypalało, tzn. przemieszać co jakiś czas. Gdy odparuje dużo wody można "podlać" wodą od gotowania grzybów, albo zwykłą wodą. 
7. Drugiego dnia znowu gotujemy około 30 min, trzeciego dnia również podgrzewamy.

WAŻNE! Zarówno podczas gotowania i podgrzewania, jak i wtedy, gdy bigos już stygnie, nie wolno go niczym przykrywać! (nie wiem dlaczego, ale rodzice mi to wbili do głowy ;)) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz