Ciasto z owocami - ulubione :)

Genialnie proste i szybkie ciasto. ZAWSZE się udaje, nie ma możliwości, aby nie wyszło. To ciasto, które można zacząć przygotowywać gdy dzwonią goście i mówią, że są "za rogiem" :) Robię je zawsze z owocami, najczęściej z jabłkami i malinami, bo w takiej wersji nam najbardziej smakuje, ale próbowałam też z truskawkami, wiśniami, jagodami, czekoladą i migdałami. 
Sięgam pamięcią bardzo daleko i wiem, że ten przepis był ze mną "od zawsze". Zadzwoniłam kiedyś do babci z pytaniem "jak upiec ciasto", w odpowiedzi usłyszałam "zmieszaj trochę mąki, trochę cukru, masło, proszek do pieczenia i wyjdzie". Babcia zawsze robiła wszystko "na oko", na szczęście sprecyzowała "mniej-więcej" proporcje i ... wyszło. I wychodzi do dzisiaj. Babcia Zosia zawsze dzieliła się tym, co najlepsze! 








 


SKŁADNIKI
Jajka - 5 sztuk
Cukier - 1 szklanka 
Mąka - 2 szklanki
Margaryna do pieczenia - 250 g (roztopiona)
Proszek do pieczenia - 2 łyżeczki 
Owoce - kilka jabłek lub szklanka truskawek /malin /jagód ... (najlepiej swieżych, ale mogą być też mrożone, najważniejsze, aby nie puszczały za dużo soku)





WYKONANIE:

Cała filozofia polega na tym, aby wszystkie składniki wymieszać i przelać do foremki wysmarowanej tłuszczem. 
Owoce można wrzucić do środka, ja lubie je poukładać na wierzchu, ładniej się wtedy prezentują.
Wrzucamy do piekarnika na ok  30 min.
Po upieczeniu można posypać delikatnie cukrem pudrem. 








Słodkie, wilgotne, owocowe ... 


Uwielbiane przez mojego mężczyznę, byłego współlokatora Tomka, znawcę kuchni Simone, hiszpańską siostrę Anabel, Pascala, Larsa, moją szefową Martę, wszystkich kolegów z pracy i wiele, wiele innych osób :) 


To przepis, który najczęściej rozdaję! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz