Krem brokułowy

Jak pracowałam w hotelu to szef kuchni po obecności kremu brokułowego w menu rozpoznawał, które grupy szkoleniowe były pod moją opieką :)  Krem brokułowy od dawna gości na liście moich ulubionych potraw. Jest smaczny, zdrowy, bardzo prosty i szybki w przygotowaniu. 

SKŁADNIKI:
Brokuły - 1 duży/ 2 małe +/- 0,5kg 
Cebula - 1 szt.
Czosnek - 3 ząbki 
Olej rzepakowy - 1 łyżka
Warzywko suszone (domowa vegeta) - 1 łyżka
Koncentrat mięsny - 1 łyżka (można zastąpić ekologiczną kostką mięsną)
Sól, pieprz - do smaku 
Cukier-1 łyżeczka (opcjonalnie)

WYKONANIE:
1. W małym rondelku rozgrzewamy olej i podduszamy cebulkę z czosnkiem, dorzucamy brokuły (podzielone na bardzo drobne różyczki) i zalewamy wywarem. Z wywarem bardzo oszczędnie, tylko tyle, aby przykrył brokuły. Możemy dodać łyżeczkę cukru (podobno pomaga zachować ładny zielony kolor). 
2. Gdy brokuły będą miękkie doprawiamy solą i pieprzem, blendujemy wszystko dokładnie (blenduję zawsze na obrotach turbo, aby dobrze "napowietrzyć" krem, ma wtedy fajną konsystencję, jak mus. 
3. Jeśli wolimy gęstszą opcję możemy jeszcze chwilę pogotować, aby odparować trochę wody, a jeśli odpowiada nam bardziej rzadka wersja, można dodać trochę wody/bulionu.

Krem brokułowy serwuję z tym, co mi akurat fantazja podpowie, z prażonymi płatkami migdałowymi, grzankami, groszkiem ptysiowym, pieczywem czosnkowym, a nawet z kaszą jaglaną.
Jak każdy krem, idealnie sprawdzał się, gdy musiałam coś na szybko przygotować do pracy, aby w nocy zjeść lekki, ale ciepły posiłek. Szczerze polecam :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz