Smażone ziemniaczki

Smażone ziemniaczki, czyli pochwała prostoty, do tego smaczna. Najlepiej przedstawi to opinia mojego męża: "takie głupie ziemniaczki, a tyle radości" :) Na pytanie czy są lepsze od tych gotowych, które kiedyś nałogowo kupował, odpowiedział:"pewnie, trzy razy" :) 


SKŁADNIKI:
Ziemniaki (najlepiej małe, które możemy pokroić na plasterki, jeśli mamy większe też będą ok, tylko będzie trzeba się więcej nakroić ;))
Przyprawy: papryka, czosnek w proszku, oregano lub zioła prowansalskie, bazylia, a jeśli chcemy więcej aromatów to rozmaryn i tymianek 
Sól 
Olej rzepakowy - 4 łyżki 

WYKONANIE:
1. Obrane i pokrojone ziemniaki wrzucamy na rozgrzany olej, przyprawiamy tym, co nam w ręce wpadnie ;) i podsmażamy. Należy uważać, aby oleju nie było za dużo, wystarczy odrobina na dnie, aby ziemniaki się fajnie podsmażyły i zezłociły, ale nie usmażyły na frytki.
2. Smażymy min. 20 min, kontrolując, czy ziemniaki są już miękkie, oczywiście przy większej ilości ziemniaków, czas należy odpowiednio wydłużyć.

Nie solę ziemniaków podczas podsmażania, dopiero na talerzu solą morską grubo mieoną. Ilość ziół i aromatów powinna wystarczyć, więc nie ma potrzeby solić "na zapas" ;)

Można podawać jako smaczny dodatek do potraw mięsnych lub po staropolsku, ze zsiadłym mlekiem. Naturalne, domowe, trzy razy lepsze ;) Smażone ziemniaczki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz