Zupa pieczarkowa

Uwielbiamy zupy i są one stałym punktem menu w naszym domu. Poniższy przepis pochodzi z fantastycznej książki "Miodowy tydzień z Thermomixem" i ja oczywiście w Thermomixie ją przygotowuję (obiad mam gotowy w kilkanaście minut i to cudne urządzenie wykonuje za mnie większość pracy).




SKŁADNIKI:

Pieczarki - 250 g (ja daję więcej, ok 400g)
Marchew - 60 g (1 średnia szt)
Cebula - 20 g (1/2 małej)
Seler - 30 g
Koncentrat mięsny - 2 łyżki (ewent. 2 ekologiczne kostki rosołowe)
Masło - 1 łyżka
Śmietana - 1 łyżka (ja zastępuję niskotłuszczowym jogurtem greckim, lub pomijam)
Pieprz - do smaku (sporo, bo ta zupa im bardziej pieprzna, tym smaczniejsza)
Natka pietruszki - kilka gałązek
Woda - 1l

WYKONANIE: 
1. Marchew, seler i cebulę drobno posiekać lub zblendować (TM: 5 sek, poz 7)

2. 150 g pieczarek również delikatnie zblendować (TM: dorzucamy do naczynia, 3 sek, poz 4)
3. Przerzucamy wszystko do garnka, dodajemy masło i dusimy 3 - 5 min (TM: temp 100st, 3 min, obroty wsteczne, poz 2)
4. Uzupełniamy wodą, dodajemy koncentrat mięsny/ kostki oraz pozostałe pokrojone pieczarki i gotujemy 15 min (TM: ustawienia j.w.)
5. 2 minuty przed końcem gotowania dodajemy śmietanę/ jogurt i natkę pietruszki.
6. Podajemy z makaronem (u nas pełnoziarniste świderki).

Z powyższych proporcji wychodzą 3 porcje, więc oczywiście, gdy ktoś ma większe potrzeby, może podwoić ilość składników. 


Przepyszna! :) Jedna z ulubionych zup Przemka i właśnie sobie zażyczył, aby koniecznie zaserwować ją rodzince, gdy przylecą na wakacje :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz