Z poniższych proporcji zrobiłam cztery małe deserki (w remekinach), ale można też użyć dwóch szklanek na konkretniejsze porcje ;)
SKŁADNIKI:
Jagody (u mnie mrożone borówki amerykańskie) - 200g
Ciastka imbirowe - 6 szt.
Masło - 25g
Serek mascarpone - 250g
Cukier - 1 łyżka
Cukier puder - 2 łyżki
Sok z cytryny - 5 łyżek
WYKONANIE:
1. Na małą patelnię wrzuciłam borówki wraz z 1 łyżką cukru i 1 łyżką soku z cytryny, dusiłam kilka minut, aż owoce się rozmroziły i puściły sok.
2. Ciastka imbirowe włożyłam do torebki śniadaniowej i rozkruszyłam wałkiem (można również użyć tłuczka lub miksera).
3. Masło rozpuściłam i wymieszałam z pokruszonymi ciastkami, a z powstałej masy uklepałam spód w przygotowanych wcześniej naczyniach (ok 1,5 łyżki/1 remekinkę).
4. Serek mascarpone dobrze wymieszałam z cukrem pudrem i 4 łyżkami soku z cytryny.
5. Nałożyłam po 1 czubatej łyżce masy serowej na imbirowy spód, a na to przygotowane wcześniej borówki.
Choć deser można serwować od razu po przygotowaniu, to warto włożyć go do lodówki na min. 30 min., bo dobrze schłodzony smakuje najlepiej.
SMACZNEGO i ... do następnego spotkania przy mini-serniczku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz