Ciasteczka żytnio-bananowe

Zakupiłam ostatnio płatki żytnie, aby trochę poeksperymentować z nowymi wersjami uwielbianych przeze mnie ciasteczek owsianych, jednak zamiast przerabiać sprawdzone już przepisy, znalazłam kilka nowych i od razu zabrałam się do pracy :) 
Pierwszy (po minimalnych modyfikacjach) znalazłam na genialnej stronie "Zdrowe odżywianie -przepisy"



SKŁADNIKI:
Mąka żytnia razowa – jedna szklanka
Płatki żytnie– pół szklanki (w oryginalnym przepisie były owsiane
Olej rzepakowy - 2 płaskie łyżki (w oryginalnym przepisie było masło)
Jogurt naturalny – pół szklanki
Miód – cztery łyżki
Słonecznik – trzy łyżki (w oryginalnym przepisie były orzechy włoskie)
Banan (dojrzały) – 1 szt. 


WYKONANIE:
1. Ucieramy olej z miodem i jogurtem naturalnym, dodajemy mąkę, płatki, słonecznik oraz banana pokrojonego w kostkę – całość ucieramy do uzyskania jednolitej masy
2. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia – umieszczamy na niej ciasto – ja używam do tego łyżeczki, na którą nabieram dużą ilość ciasta (z czubkiem), które następnie umieszczam na blaszce i rozgniatam łyżeczką (aby zmieścić się na jednej blaszce odległości pomiędzy ciasteczkami powinny być bardzo małe!).
3. Każde ciastko posypujemy ziarnami słonecznika.
4. Pieczemy w temp. 180˚C przez ok. 20 minut (po wyciągnięciu z piekarnika są miękkie dlatego należy pozostawić je do ostygnięcia – wówczas stwardnieją).

Na stronę Pauliny będę z pewnością często zaglądać, bo znalazłam wiele przepisów godnych uwagi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz