Racuchy drożdżowe z jabłkami

Niedawno docenił je 3-letni syn mojego przyjaciela, uchylił drzwi od kuchni jak smażyłam kolejną porcję i powiedział "ciociu bardzo pyszne zrobiłaś te naleśniczki", po takim słodkim komplemencie można stać przy rozgrzanej patelni z uśmiechem :)
Od dawna docenia je też mój mąż i dziś zażyczył je sobie na podwieczorek. Nie są dietetyczne, niskokaloryczne i super mega zdrowe, ale jak najlepszy dietetyk na świecie DrLifestyle  mówi, że w weekend może obowiązywać luz kontrolowany to te kilka sztuk, raz na jakiś czas, świata nie zrujnuje ;) 
No i zapach drożdży zawsze przywołuje u mnie piękne wspomnienia bo nikt nie czarował takich cudów z drożdży jak babcia Zosia...  




SKŁADNIKI: 
400g jabłek (obranych, wydrążonych, pokrojonych w ćwiartki)
250 ml mleka 
2 jajka 
50 g cukru 
50g oleju (do ciasta)
30g świeżych drożdży 
300 g mąki pszennej 
olej do smażenia 


WYKONANIE: 
1. Do naczynia miksującego włożyć jabłka, rozdrobnić 3 s./ obr.4, przełożyć do większej miseczki
2. Do naczynia miksującego włożyć resztę składników i wyrobić 2 min./ pozycja z kłoskiem. 
3. Ciasto przelać do jabłek i wymieszać. Przykryć bawełnianą ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce na na 20-25 min. do wyrośnięcia.
4. Ciasto nabierać łyżką i smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor.
5. Podawać z cukrem pudrem i cynamonem. 

Przepis pochodzi z książki "Radość gotowania", w oryginalnej recepturze jest sól, którą ja pomijam i o połowę mniej jabłek, ale polecamy bogatszą w owoce wersję.
Próbowaliśmy też z rabarbarem i nektarynkami choć tradycyjnych z jabłkami nic jednak nie pobije:)


Smacznego! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz